Aby było bezpiecznie

W minionym tygodniu w jednym z budynków przy ul. Kosmonautów Polskich doszło do pożaru piwnicy, w której odkryto skład amunicji i niewybuchów. I choć nie doszło do najgorszego, bo straży pożarnej udało się opanować ogień, a saperom bezpiecznie wywieźć znaleziony arsenał, to zawsze w takiej sytuacji trzeba przypomnieć o kilku zasadach.

Musimy pamiętać, że w budynkach wielorodzinnych obowiązują pewne zasady, które spisane są w poszczególnych regulaminach. Jednym z takich regulaminów jest ten, który określa reguły użytkowania budynków. Można w nim znaleźć paragraf, który jasno wskazuje, jakich przedmiotów i substancji nie wolno przechowywać w piwnicach. W tym gronie są między innymi paliwa płynne i gazowe, materiały łatwopalne, żrące, cuchnące, środkichemiczne i materiały wybuchowe, w tym butle z gazem.

Niestety mimo przypominania co jakiś czas o tych zasadach, ponownie mieliśmy do czynienia z niebezpieczną sytuacją w jednym z naszych budynków. Przechowywanie w piwnicy czy też w mieszkaniu materiałów wybuchowych to nie tylko zagrożenie dla osoby, która taki skład urządziła, ale dla wszystkich mieszkańców budynku, a nawet sąsiednich bloków. Szczęśliwie, że ani w minionym tygodniu przy ul. Kosmonautów Polskich, ani rok temu w podobnej sytuacji przy ul. Oriona nie doszło do poważnych eksplozji.

Kiedyś takie szczęście może nas jednak opuścić. Dlatego apelujemy do naszych mieszkańców, by piwnice nie służyły za pomieszczenia, gdzie możemy przechowywać praktycznie wszystko. Spróbujmy w najbliższym czasie przejrzeć nasze komórki i usunąć z nich niebezpieczne przedmioty i substancje. Być może będzie nas to kosztowało trochę pracy i czasu, a może także poniesiemy koszty związane z utylizacją takich odpadów, ale dla własnego bezpieczeństwa chyba warto ponieść takie koszty. Bądźmy też bardziej czujni i nie bójmy się interweniować, gdy widzimy, że na przykład sąsiedzi gromadzą w piwnicy niebezpieczne materiały.