Boksy znów pod kluczem w Głogowie

Boksy znów pod kluczem

Jednym ze skutków ubocznych pandemii panującej na terenie kraju od marca br. była konieczność pootwierania boksów śmietnikowych i innych punktów gromadzenia odpadów komunalnych takich jak pomieszczenia zsypowe. Spółdzielnia zrobiła to na wniosek Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta. We wrześniu wracamy jednak do ponownego ich zamykania.

Apel o otwarcie boksów śmietnikowych oraz innych pomieszczeń gromadzenia odpadów był związany z obawami Operatora, który obsługuje tę sferę usług komunalnych. Brano pod uwagę, że w przypadku wyłączenia z powodu pandemii grupy pracowników, GPK Suez nie będzie w stanie utrzymać właściwego stanu sanitarnego miasta. Otwieranie i zamykanie boksu podczas odbioru odpadów, to dodatkowe sekundy, a nawet minuty, które przy kilkudziesięciu takich miejscach dają niejednokrotnie godzinę. A przy ewentualnych brakach kadrowych i tej samej ilości boksów do obsłużenia, każda godzina jest cenna.

Rozumieliśmy i rozumiemy takie stanowisko, jednak jak wykazała praktyka, spotkaliśmy się z innymi zdarzeniami, które wywołują wśród naszych mieszkańców i pracowników negatywne odczucia. Są to zachowania osób bezdomnych i nieodpowiedzialnych mieszkańców, którzy zrobili sobie szalety publiczne z obiektów służących gromadzeniu odpadów komunalnych. Mieszkańcy są narażeni przy wynoszeniu śmieci na dyskomfort obserwowania skutków działalności „nieproszonych” gości, a czasami na bezpośredni kontakt z takimi osobami. Nasi pracownicy muszą wkładać dodatkowy wysiłek w sprzątanie tych miejsc i to w warunkach bardzo nieprzyjaznych.

Mając to na uwadze, służby Spółdzielni prowadziły rozmowy z Operatorem w celu wypracowania kompromisu, umożliwiającego pogodzenie sprawnej obsługi wywozu odpadów komunalnych z możliwością ograniczenia dostępności do miejsc ich gromadzenia. Chociaż rozmowy trwały dosyć długo, to udało się znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie, które we wrześniu zostało wdrożone i liczymy, że przyniesie oczekiwany skutek dla naszych mieszkańców.

Oczywiście zamknięte zostają tylko te boksy i pomieszczenia zsypowe, które na wniosek mieszkańców były zamknięte przed marcem tego roku. W większości przypadku lokatorzy nie muszą mieć kluczy do takich pomieszczeń, bowiem odpadów można się pozbyć poprzez otwory wrzutowe umieszczone w konstrukcji wiaty lub boksu.